" Płoń serce nienawiści, opuść nasz świat! " - Xandar, XXI Mistrz Bractwa...
Rok | Obecnie mamy rok Skopiona |
Wieści | Liczne strajki górników spowodowane są obniżkami płac |
Wiadomości polityczne | Nabory na żołnierzy prowadzone są w kompleksie budynków u Smenciciela |
Plony | O Zgrozo! Wielki nieurodzaj, spowodowany przez nieludzi, wywołał wielki głód w Królestwie Magów |
Mistrz Założyciel
Od kilku tygodni na kupców ale i zwykłych mieszczan podróżujących przez las napadają bandy rabusiów. Kradną wszystko łącznie z garderobą. Ludzie panicznie się ich boją. Obecnie są plany o przejeździe karawany podatkowej. Wozy po brzegi załadowane złotem to spory kąsek. Mogą być tam nawet setki tysięcy. Wiec spiesz się a zostaniesz sowicie wynagrodzony.
Minimisja:Złodziejaszki
Cel:ochronić karawanę
Wynagrodzenie:3000szt zł i 25 Dośw.
Offline
Legenda Bractwa
Smenciciel, na swym rumaku podjechał do karawany. Przyjechał bez kopi, gdyż wolał szybkie działanie w razie zagrożenia niż szarżę. oparł dłoń na łęku siodła i pozdrowił poborców podatkowych.
- Przyjechałem tu w ramach eskorty, szanowni panowie, i mym zadaniem jest zapewnić bezpieczny przejazd wasz przez las. Imię me Smenciciel, i sądzę że waści o uszy się obiło. Możemy jechać?
Offline
Mistrz Założyciel
-Tak oczywiście-rzekł basem gruby poborca. Koła potoczyły się po wydeptanej drodze. Woźnica wozu ze złotem rozglądał się nerwowo dookoła. Czego nie można było powiedzieć o koniach które kroczyły dumnie. Na drodze stanął jakiś obszarpaniec. Nosił podartą i niesamowicie brudną koszule płócienną oraz lenne spodnie również podarte i brudne. Był uzbrojony w krotki, splamiony zakrzepła krwią krótki miecz oraz długi, cienki sztylet. Woźnicy jadącemu przodem kazał zatrzymać się. Owy woźnica zrobił to bardzo niechętnie. I jakby znikąd z krzaków po obu stronach ścieżki wyskoczyło kilkudziesięciu bandytów uzbrojonych w długie miecze. Pierwsze co zrobili to dopadli woźnicy czego skutkiem była jego śmierć.
Offline